Obojętny obowiązek

Obowiązek obowiązkiem obiecanym sobie
Ale co z tego, gdy inne myśli mam w głowie
To po prostu płynie słowo po słowie
A ty sobie myślisz, że dziś nic więcej nie powiem
Miękkie ruchy w tańcu zrobię, to silniejsze ode mnie
Może z iskrą ktoś podejdzie, nie ruszam gdy jest bierne
Piszę testy wiernie już od prawie pół roku
To jest drobny szkopuł, że nie zostanę dziś w Twoim oku
Tylko gdzieś na boku będziesz to z chęcią czytał
Ale jestem z nimi, lepiej byś nie wnikał
Idę się bawić, czas to zostawić…
/górka/

Dodaj komentarz