Zapach

Poczułam zapach dzieciństwa, idąc znajomą drogą
Widziałam bliskie mi rzeczy, które kojarzę z Tobą
Dotknęłam innego świata, lecz pomimo zmian
Był on dalej moim miejscem, tym, które w sercu mam
Jadłam znaną potrawę widząc spacerujących ludzi
I choć czas poleciał w nieznane, wspomnienia z łatwością obudził
Zrobiłam tak wiele zdjęć, by móc tu wracać częściej
Oszukać umysł nimi chcę, bo wielu chwil już nie mieszczę
Tak wiele zmieniło się, choć przedmioty leżą tam gdzie kiedyś
Wiele można ułożyc inaczej, jednak przekładać ich nie ma potrzeby
Miły to był dzień, wiele emocji wśród znanych scen


/Białystok/

Dodaj komentarz