Droga

Idę drogą prostą, bywa, że mieszam ścieżki
Aktualnie zbyt wąską, umysł jest zbyt ciężki
Wiem, że muszę podołać, bo nie jestem sama
Momentami grzęzną koła, lecz takie życie wybrałam
Nie chcę w nim być przegrana i nie muszę być wygrana
Chcę by dzieci me myślały, że nie ma to jak ich mama
Decyzje trudne mogą zapadać lada chwila
Wizję smutne, ten świat mnie dziś dobija
Staram się naładować baterie, tu gdzie jestem teraz
Zdobyć pełną energię, nie chce życia zaczynać od zera
Istnieje możliwość, że będę musiała gdzieś indziej chodzić
Nie wiem jak się z tym pogodzić, jak myśli chłodzić
Jednak, gdy będzie trzeba spakuje miłość w plecak
Schowam tam dobro i ciepło, tyle mogę obiecać

Słuchając: Jennifer Lopez – On my way (Marry me)