Różne dni

Bywa, że wstając rano nie mam siły
Nie każdy dzień budzi słońcem i jest miły
Zdarza się, że rozgrzebuję zgliszcza by dymiły
Wkładam w chwile dłoń by smutkiem dopieściły

Bywa, że w sekundę znika ma cierpliwość
Nie każdy dzień daje mi spokój i miłość
Zdarza się, że zabija na emocje chciwość
Wkładam w chwile dłoń by mocniej zasupłać ich zawiłość

Bywa, że budzi mnie ciepło na twarzy
Nie każdy dzień chce mnie oparzyć
Zdarza się, że godzinami mogę marzyć
Wkładam w chwile dłoń, bo wiem, że uśmiechem mnie obdarzy

Bywa, że rozdaje za darmo moje światło
Nie każdy dzień innym przejść łatwo
Zdarza się, że jestem dla kogoś tratwą
Wkładam w chwile dłoń i wiem, że było warto

Słuchając: ZEUS – Siewca