Koniec z chwilami
Może kiedyś czułam przy Tobie szybsze bicie serca
Rok temu wciąż płakałam skryta w Twych objęciach
Miesiąc temu łaknęłam Twego ciepłego spojrzenia
Wczoraj w nocy przywołałam z Tobą skojarzenia
które dziś powracają, ale ich już nie chcę
jutro spojrzę do przodu i mi się odechce
marnowania czasu, Twojego dotyku
Twego głosu – basu, wieczornego krzyku
także tego, że niemal co dzień mi się śniłeś
Pojutrze zapomnę w ogóle, że byłeś
Dodaj komentarz