Oczekiwanie

Gdy Cię tu nie było i tak wiedziałam, że się śmiejesz
Czekałam, tęskniłam, czułam, że istniejesz
Śniłam wtedy wiele w poniedziałki i w niedziele
Weselej było wiedzieć, że tam chcesz wiedzieć o mnie wiele
Chodziłam ulicami czekając aż się poznamy
Godzinami myślałam, że już czas byś się zjawił
Lecz nie przychodziłeś, włóczyłeś się tam gdzie było Ci milej
A chwile uciekały jakbym przebiegała maratonu mile
Czasem było ciężko, czasem morze smutku
Lecz wołałam sercem dalej: 'Przyjdź, wybaw’ – bez skutku
Gdy już się poddałam, pogodziłam z losem
Ktoś do mnie podszedł z uczuć pełnym koszem
Rozłożył koc na plaży przy szumie morskich fal
Czekając co się wydarzy patrzyliśmy razem w dal

Inspiracja: Masego, Don Toliver – Mystery Lady

Dodaj komentarz