Bliżej

Czasem chcę Ciebie mieć bliżej niż koszulę
Gdy się w Ciebie wtulę, tak właśnie się czuję
Siedzimy przy sobie na ławce, gdzieś w parku
Szybko zapominam wtedy o zegarku
Z każdej sytuacji wyjdziemy bez szwanku
Jesteśmy tu sami, miłości nie miarkuj

Czasem chcę Ciebie czuć bardziej niż spodnie
Z Tobą zawsze wygodnie, serce moje podnieś
Czuj się z tym swobodnie, nie gramy w dwa ognie
Nikt tu nie ma broni, nie musi uciekać
Ten wypływ emocji niech płynie jak rzeka
Nie zwlekaj, nic na Ciebie złego tu przecież nie czeka

Czasem bądź bliżej niż z koronki stanik
A potem spojrzeniem mnie nakręć z oddali
Gdy jesteśmy blisko – na wyciągnięcie ręki
Chcę zrzucić już ręcznik, to koniec udręki
Nie chcę mieć hamulców i Ty odrzuć je
Niech poleci w gwiazdy każdy wspólny jęk

Czasem bądź bliżej niż moja własna skóra
Teraz Twoja tura, działasz jak tortura
Chcę być w naszych murach, na marmurach,
W chmurach, opleść Cię i latać
Otulasz delikatnie jakbyś kładł mnie w kwiatach
A wokół ten zapach w nim tracę granicę
Tylko Ciebie widzę, to dla Ciebie krzyczę, kocham obok ciszę

Inspiracja: Ariana Grande – God is a women

Dodaj komentarz