Razem

Czasem zastanawiam się, jak to się dzieje,
Że myśląc o Tobie wewnątrz się śmieję
Chcę do Ciebie biec choćby w deszczu
Bo przecież nie jest on żadną z przeszkód
Których nie mogę bez trudu pokonać
Najwyżej potem razem będziemy chorować

Czasem zastanawiam się, czemu serce uderza prędzej
Gdy w Twe ramiona wcale nie pędzę
Jestem daleko, robię coś innego
A przy tym nie jestem w stanie zatrzymać tego
Uczucia, które bicie wyraźnie nakręca
Ty mnie do tego też nie zachęcasz

Czasem zastanawiam się, jak długo może trwać
Ten napotkany przez nas beztroski czas
Nie chcę zajmować się minutami
Bo się już trochę zbyt długo znamy
Na parapecie siadam z pełną głową
Bo jak tu spokojnie siedzieć będąc z Tobą

Czasem przemijam z dnia na dzień
Czasem bezskutecznie gonię szczęścia cień
Czasem jestem po prostu zmęczona
Jednak przy Tobie momenty pokonam
Wolę iść silna z kimś bliskim, razem
Patrzeć z ciekawością co nam życie pokaże

Sluchając: Christina Perri – A Thousand Years