Sześć
Sześć małych gąsienic szło przed siebie rzędem
Sześć minut minęło, gdy ruszyły pędem…
Sześć małych gąsienic szło przed siebie rzędem
Sześć minut minęło, gdy ruszyły pędem…
(…) Uwielbiam używać „czasem”
Bo cóż to słowo oznacza
Jest trochę takim smutasem
Co „nigdy” i „zawsze” odracza
(…) Idę mokradłami wstecz o parę lat
Przekopuję ruiny, obalam resztki krat…
Chowam w szufladzie pamiątki sprzed lat
Kiedy ją otwieram rozkwita wspomnień sad
Są tam przedmioty bliskie i te piękne bez duszy
Z części z nich czas minutami łzy osuszył…