Zimno
Ogarnia chłód
Czytam go z nut
Nie ma smaku jak miód
By ogrzać się próżny trud
Wokół krąży zimno
Oplata jak powinno
Chwilę jednak niewinną
Walkę wielogodzinną
Zabija dystans
Wśród myśli w myślach
Pragnień toplista
Tak oczywista
Tych dłoni lód
Miał być jak cud
Przemyślany zwód
Zatrzymał mijający chód
Upadek na górze
Choć przy pięknej naturze
Zapamiętasz na dłużej
Jednak śnieg tam kurzem
Dodaj komentarz