Sceptyczna… miłość
Do tej płyty podeszłam bardzo sceptycznie, po tym jak posłuchałam każdej piosenki po kawałku. Jednak wrzucona na słuchawki w całości, bez problemu mnie kupiła. Czemu? Bo genialnie zmienia rytmy, buduje urwane ruchy, ciemny klimat dodaje konkretne tło do każdej imprezy (jakbym na nie chodziła ;P). Po prostu chce się ją tańczyć rano i wieczorem, przy praniu i na stole – podobno ma być idealna do zadbania o wypełnienie parkietów – i tak pasuje tam.
Ulubione kawałki (kolejność nie jest przypadkowa):
13. Beyoncé – ALL UP IN YOUR MIND
3. Beyoncé – ALIEN SUPERSTAR
1. Beyoncé – I’M THAT GIRL
6. Beyoncé – BREAK MY SOUL
Dodaj komentarz