Daj mi

Ochronę przed światem
Bym mogła sobą być
Tym delikatnym kwiatem
O którym chcesz znów śnić

Bezpieczną pod stopami ziemię
Bym pewnie po niej szła
Ja w skałę się przemienię
By chronić Cię od zła

Budować domki z kart
Je łatwo zburzy wiatr
Lecz pomysł tego wart
Bo pozostawi ślad

Płonąć moim ogniem
Choć trawi wiele spraw
I odejść jest wygodniej
Lecz Cię nie dręczy strach

Tak czyste wkoło powietrze
By umysł lecieć mógł
Ja Ciebie w sobie zmieszczę
I ruszę wśród nowych dróg

Dodaj komentarz