Stare wady

Nie pamiętam, lecz wspominam
I nie czuję, lecz ta chwila…
Nie rozumiem, tylko po co
Myśli me otwieram nocą

Nie roztrząsam, patrzę z góry
Nie podążam, ciemne chmury
Tylko wkoło pozostały
A mój skraj już nie tak mały

Nie rozmyślam, inny świat
I nie badam starych wad
Nie pojmuję wciąż dlaczego
Ktoś nie chroni nas od złego

Dodaj komentarz