Płaczę, gdy hamuję
Płaczę, gdy hamuję i zwalniam świadomie pedał
Smutek krwioobieg stopuje, upadam jak Dedal…
Płaczę, gdy hamuję i zwalniam świadomie pedał
Smutek krwioobieg stopuje, upadam jak Dedal…
(…) Zgubiłam
Gdy nie było potrzebne
Już tego nie chcę
Już za tym nie biegnę
(…) Kiedyś przeminę jak letnie słońce
Zostawiając na Twej skórze promieni tysiące
Delikatnie musnę Cię mym brązem
Tak się pożegnam, bo tylko tak zdążę
Będę bliskością…
(…) Wypadają na trawę oddzieleni źdźbłami
Szukają się wśród ziarenek piasku
Pływają po niebie różnymi obłokami
Oślepiani światłem brzasku…
(…) Zbytnie poczucie trwałości
Sprawia, że rozpada się przestrzeń
Przecież w wyścigu do dorosłości
Już dawno straciliśmy najlepsze
Odbijam się w wodzie
Odbijam się w Tobie
Widzę Ciebie w przyrodzie
W przyrodzie przy pięknej pogodzie…
Sześć małych gąsienic szło przed siebie rzędem
Sześć minut minęło, gdy ruszyły pędem…